ZACZęŁAŚ trening siłowy i waga poszła w górę?

Idź na siłkę! – mówili. Schudniesz – mówili.

Czyżby ktoś Cię oszukał? Spokojnie!  Jeśli po rozpoczęciu przygody z siłownią i pierwszych kilku treningach czujesz się „opuchnięta”, a waga pokazuje tyle samo co wcześniej, albo o zgrozo pół kilo więcej – nie panikuj! Nie wyrzucaj karnetu, nie wypowiadaj umowy w klubie! Tu znajdziesz wyjaśnienie co się wydarzyło i uspokoisz swoje nerwy.

A zatem w końcu zdecydowałaś się pójść na siłownię (brawo!). Oczywiście bolą Cię mięśnie, o których istnieniu nie miałaś pojęcia, i… chwila  –dżinsy są bardziej obcisłe a waga pokazuje +pół kilo??  

Spokojnie. Nie jesteś sama – i nie przybrałaś na wadze. To, czego doświadczasz, jest normalną i przejściową fazą zwaną zatrzymywaniem wody w mięśniach.

Dlaczego zatrzymałaś wodę w mięśniach?

Kiedy zaczynasz trening siłowy (zwłaszcza po raz pierwszy), włókna Twoich mięśni ulegają niewielkim uszkodzeniom — jest to całkowicie normalne i niezbędne, aby stały się silniejsze. Twoje ciało reaguje wysyłając dodatkowy płyn do komórek mięśniowych, aby pomóc w naprawie, regeneracji i zmniejszeniu adaptacyjnego stanu zapalnego.

Pomyśl o tym w ten sposób: Twoje mięśnie są w trakcie budowy, a woda jest ekipą remontową.

Czy to tymczasowe?

Tak, całkowicie! Zatrzymywanie wody może trwać od kilku dni do kilku tygodni, w zależności od intensywności i nowości treningu. Gdy organizm dostosuje się do nowego planu ćwiczeń, opuchlizna i zwiększone obwody znikną — a wtedy może już zaczniesz zauważać prawdziwy zarys wzmacniających się mięśni i pierwszą utratę tkanki tłuszczowej.

W rzeczywistości jest to znak, że organizm działa tak, jak powinien. Nie pozwól, aby Cię to zniechęciło!

Kogo dotyczy to najbardziej?

  • Początkujący: najczęściej osoby, które dopiero zaczynają trening siłowy. Szczególnie u kobiet ten efekt może być bardziej odczuwalny ze względu na wahania hormonalne
  • Osoby wracające do treningów po długiej przerwie
  • Osoby, które szybko zwiększają intensywność treningów

 Co możesz zrobić?

  • Pij dużo wody — pomaga to pozbyć się nadmiaru wody z organizmu poprzez jej wypłukiwanie
  • Nie przestawaj ćwiczyć — nie rezygnuj z treningów, bo czujesz się „opuchnięta”
  • Bądź cierpliwa — to oznaka postępów
  • Śpij i odżywiaj się dobrze — Twoje ciało potrzebuje paliwa, aby się zregenerować.

Podsumowanie:

To uczucie „opuchlizny” nie jest przyrostem masy ciała — to tymczasowe zatrzymanie wody i oznaka, że Twoje mięśnie budzą się i adaptują do nowej aktywności. Nie poddawaj się, a Twoje ciało (i dżinsy) będą Ci wkrótce wdzięczne! 😉

Trrener personalny dla kobiet Warszawa , Ewa Siwoń

Autor:
Ewa Siwoń Trener Personalny 
Posiada uprawnienia trenera personalnego, instruktora siłowni i dietetyka.
Biegaczka z 15-letnim doświadczeniem, która bieganie łączy na co dzień z treningiem wzmacniającym budującym siłę, wytrzymałość, ale też stabilizację i mobilność.

Zamów bezpłatną konsultację

Email
The form has been submitted successfully!
There has been some error while submitting the form. Please verify all form fields again.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przewijanie do góry